Blog
Poczytaj i dowiedz się wiecej
Na naszym blogu dzielimy się wiedzą i doświadczeniem, które mogą pomóc Ci lepiej zrozumieć problematykę różnego rodzaju zaburzeń.
Na czym polega psychoterapia?
Na czym polega psychoterapia? Postaramy się to przybliżyć w poniższym artykule. Spis treści: Czym jest psychoterapia? Psychoterapia to forma specjalistycznej pomocy, w której pacjent (bądź klient) zgłasza się
Jak zachęcić bliską osobę do leczenia zaburzeń odżywiania?
Jak zachęcić bliską osobę do podjęcia leczenia zaburzeń odżywiania? To pytanie zadaje sobie wielu rodziców, przyjaciółek, mężów osób, które doświadczyły choroby. W artykule postaramy się przybliżyć ten temat. Jak zachęcić
Jak dbać o zdrowie psychiczne?
Zdrowie psychiczne było tematem naszej rozmowy z Sybillą Wolbiś - Bajor. Zapytaliśmy ją m.in. o to, jak sami możemy dbać o zdrowie psychiczne. Z wywiadu dowiecie się też co robić,
Jak rozpoznać zaburzenia odżywiania?
Jak rozpoznać zaburzenia odżywiania? To pytanie mogą sobie zadawać rodzice, którzy w trosce o swoje dzieci chcieliby zdobyć jak najwięcej informacji na ten temat. Poniżej postaramy się przybliżyć m.in. na
Czym zajmuje się dietetyk przy leczeniu zaburzeń odżywiania?
Dietetyk pomoże nam, gdy chcemy wprowadzić zmiany w nawykach żywieniowych, masie ciała lub samopoczuciu związanym z naszym ciałem. Odpowiednio wyszkolony specjalista dobierze nam odpowiednią kaloryczność posiłków, ich ilość i pory.
Transteoteryczny model zmiany Prochaski i DiClemente
Transteoretyczny model zmiany od lat wykorzystywany jest w obrazowaniu procesu zmian w terapii. W 1982r. dwóch psychologów: James Prochaska i Carlo DiClemente stworzyli ten 6 etapowy model, aby uporządkować i
OPINIE
Z uwagi na prywatność i ochronę danych osobowych nie podajemy pełnych imion i nazwisk osób,
zostawiających opinie na temat pobytu i pomocy w Soteria Anamija.
To nie tylko ośrodek ale miejsce gdzie poczujesz się wyjątkowo. Terapeuci pomogą z każdym problemem, nigdy nie zostajesz sama, a do tego najlepsi opiekunowie jakich możesz się spodziewać. Trafiłam tam bardzo przestraszona i zagubiona, po czasie dostrzegłam, że mogę każdemu zaufać i wyrażać co czuje bez żadnej oceny od drugiej strony. Pomogło mi to zauważać siebie pomimo lęku i wiary w swoją beznadziejność.
To miejsce z typu tych, do których raz wchodząc, wcale nie chce się wychodzić i rozstać z ludźmi, którzy go tworzą. Ja swoja znajomość i przygodę z Soteria rozpoczęłam w marcu tego roku. Trwa do dziś. I będzie trwała, z tym ze teraz już z innej pozycji niż pacjentka. Tu poznałam ludzi, którzy bezinteresownie podarowali mi miłość, zrozumienie, dobroć, czułość, wyrozumiałość, cierpliwość, akceptacje – a to wszystko w połączeniu z doświadczeniem, profesjonalizmem i kompleksowym podejściem do „sprawy” pozwoliło mi wrócić do zdrowia i móc zacząć żyć na nowo, bez choroby. Dziś Soteria jest moim drugim domem, a ludzie ja tworzący moja rodzina. To coś więcej niż tylko ośrodek terapeutyczny – tu dzieją się rzeczy wielkie i niezwykle. Soteria pozwala odnaleźć siebie, sens życia i dostrzec, co w życiu jest naprawdę ważne i cenne. Czas spędzony tam jest chyba najważniejszym w moim życiu. a teraz mam to szczęście być jego częścią i moc „oddawać” to, co tu dostałam. Mam nadzieje, ze będzie powstawało coraz więcej tak niezwykłych miejsc, bo nie wyobrażam sobie lepszych warunków do walki z choroba. Oczywiście motywacja i własna praca i tu stanowią fundamenty do wyjścia z zaburzeń odżywiania, ale ja nie wybrałabym innego gruntu do ich postawienia.
Nazywam się Bartek. Nie ma takich słów, które mogą wyrazić bądź opisać co tu się dzieje i czego dokonują tu ludzie. Jestem chłopakiem jednej z pacjentek, także wpisuję się z troszkę innej perspektywy. Moja ukochana po odbyciu terapii była nie DO POZNANIA!!! Po jej powrocie dostałem dodatkowych sił w życiu. Moja Madzia po powrocie pomogła mi z moimi problemami i stłamsiła moje demony 🙂 Zaczynamy wszystko od nowa i jest coraz lepiej 😉 PRAWDA LECZY
P.S. Pozdrowienia dla wszystkich, których było dane mi poznać 🙂 Dziękuję za pomoc, którą ofiarowaliście, która tak bardzo nam pomogła i uratowała naszą MIŁOŚĆ. Pozdrawiam i całuję
Soteria to miejsce, w którym pracują ludzie z pasją i szczerą chęcią pomagania innym. Przez jedynie pięć tygodni poczułam się tu jak w domu – takim prawdziwym, gdzie rozmowa i szczerość są na pierwszym miejscu, a problemy i troski są naturalne i do przejścia. Tutaj nawiązałam dobrą relację z samą sobą, nauczyłam się rozpoznawania swoich potrzeb i zdrowego egoizmu, a co najważniejsze, zrozumiałam, że nie ma złych emocji – wszystkie są ważne i krzyczą do nas! Przy odrobinie chęci, sporej dawce odwagi i gotowości do zmiany utartych nawyków, jesteśmy w stanie odkryć siebie i świat na nowo.
Nic nie jest takie straszne, jakim się wydaje być. Odwagi!!!
Ośrodek prowadzony z sercem… Dziękujemy.
Ten ośrodek to nie tylko miejsce leczenia a także miejsce pełne miłości i akceptacji. Jest tak przytulne jak dom. Dzięki pomocy specjalistów udało mi się zobaczyć, że wszystko jest możliwe i można cieszyć się życiem. A do tego niezastąpieni opiekunowie, którzy troszcząc się o bezpieczeństwo, wysłuchali w każdej sytuacji!
Soteria Anamija to miejsce w którym znajdziecie pomoc – dla siebie i dla osób bliskich z rodziny. Personel jest bardzo zaangażowany w pracę i profesjonalnie podchodzi do pacjentów.
Nie tylko jest wsparciem dla osób korzystających z terapii, lecz i kieruje, podpowiada, szuka też rozwiązań do wyjścia z problemu dla rodzin chorych.Dlatego też wszystkim wahającym się przed podjęciem decyzji czy skorzystać z pomocy w Anamija, podpowiadam, TAK – warto!!!
Poczułam się tu jak w domu – takim prawdziwym, gdzie rozmowa i szczerość są na pierwszym miejscu, a problemy i troski są naturalne i do przejścia.
Dziękuję za danie mi szansy, za każdą terapię rodzinną, za słowa motywacyjne oraz za uwagi dające pozytywnego kopa!
Poznałem tutaj naprawdę wspaniałych i szczerych ludzi, z którymi od początku zacząłem nawiązywać kontakty. Nawet w tych trudnych momentach nie wątpiłem w moc terapii, ponieważ byłem i jestem zmotywowany do przezwyciężenia tego potwora (anoreksji), który przyczynił się do zamknięcia mnie w sobie.
To miejsce nauczyło mnie jak okazywać emocje, jak dzielić się nimi z innymi, zaufać drugiej osobie, oddać kontrolę – pozwolić sobie pomóc
Najbardziej wdzięczna jestem moim rodzicom za to, że znaleźli dla mnie najlepszą pomoc.